Dzisiaj jakiś gorszy trening. Nie lubię też ćwiczyć od razu po personalnym, kiedy już jakiś czas i tak siedzę na siłce, no a w weekendy zawsze tak mam. Zdziwił mnie za to ogromny progres ciężarowy. W wiośle na hammerze aż 2x liczyłem ciężar, bo nie wierzyłem że +5kg poszło tak lekko ;-) No i to, że plecy nie bolały, też na duży plus. Jednak przy [...]
[...] juz poczułem sie lepiej. Odstawiłem sam leki. Piłem tylko duzo pokrzywy, zurawiny i troche diuretyków i potasu. Po 3 tygodniach wróciłem do diety wysokobiałkowej, zaczałem cwiczyc i po miesiacu zrobiłem badania. Lekarz nie uwierzył ze wszytko jest oki a mialem teoretycznie po 3 miesiacah miec takie wyniki a nie po miesiącu. Do tej pory jestem [...]
Z rana miałem manipulację kręgów. Prawie 2h męczarni, płakałem dosłownie z bólu... Mam zblokowane mnóstwo kręgów, do tego zrobił się ogromny stan zapalny na prostowniku przez to. Ciężko będzie to naprawić... Przez to trening dopiero po południu, nie moja pora. Niby podokładane, ale bez szału. Na dobrą sprawę miałem dzisiaj w ogóle nie ćwiczyć, [...]
Dzisiaj klata dalej bardzo boli, więc polciałem czwórki i dupę. Wiadomo, dość asekuracyjnie, ale ogólnie zajechałem te nogi i tak dobrze ;-) I sam trening spoko, bo i nie bolały plecy, i pompa dobra, tylko znowu brakowało chęci... Ostatnie dni mam takie, że spałbym cały dzień najchętniej. Rano też zjadłem przedtreningowy, usiadłem przed kompem, [...]
Ty to chyba nie umialbys walnąć się na kalorie bliskie zapotrzebowaniu i tak sobie ćwiczyć co? Albo masa albo redu :-D (wiem wiem pytanie retoryczne) %-)
Mam dość poważne problemy, które ciągnął się już jakiś czas, ale nie chce tu dokładnie pisać o co chodzi. Nie ma opcji żeby ćwiczyć. Ale powoli wychodzę już na prostą.
Nie. Ale może pomyślę po operacji, jak i tak nie będę mógł ćwiczyć siłowo. Tylko nie wiem czy znajdę taka osobę w okolicy. Warto się nad tym solidnie zastanowić, bo pomimo zmniejszenia znacznie ciężarów widać, że na razie nie służy Ci ten trening. Może warto odejść na chwilę od tego treningu by naprawić rzeczy, które są zepsute tak by w [...]
Wiesz co, jak do tej pory się nie zlamalem, to teraz już się nie złamie :-) Ponad miesiąc już leżę, zaraz będzie 5 tygodni. Psychicznie poza chwilowym dolami, czuję się ok. Oczywiście, cały czas lecę na antydepresantach, ale jak to się skończy, będę chciał powoli już odstawiac. I postaram się, żebym zaraz znowu nie skupial się max na siłowni, bo [...]
Enzymy biorę, + betaina, probiotyki. Po prostu się przejadłem, tak jak zawsze po jakimś czasie na masie. A ćwiczyć nie lubię z nikim. Sam potrafię dać z siebie 100% :-) Tylko co z tego jak nie można, jak dzisiaj. Zmieniony przez - prz1993 w dniu 2020-03-05 15:31:38
Zaraz się dowiem jak to wyglada ale stawiam, ze jednak pozwoli na pojedyncze wejścia. Póki co jadę zrobić nogi i na miejscu dowiem się wszystkiego Ale stawiam, ze chodzi o to, ze nie może hyc otwarta dla klientów. Trener to nie klient :-) Zmieniony przez - Cayek w dniu 2020-03-14 12:19:24 Dokładnie mam to samo. Mogę ćwiczyć sam <3 więc luz. A [...]
To samo niby ja się cieszę że mogę ćwiczyć itp ale we łbie siedzi że ciul wie co będzie za dzień /dwa. Miasteczko mi opustoszało taka deprecha. Jutro prawdopodobnie zamkną nam przychodnie to już w ogóle siedzenie w chacie. Gabinet też dużo pacjentów dmucha na zimne i odwołuje. Fakt nie mam na łbie kredytów czy dzieci na utrzymaniu ale akurat [...]
Dzięki za patenty, ale dla mnie jedzenie to ma być przyjemność. I dla kilku oczek hdl czy ldl w tą czy w tą, nie będę się zmuszał do czegoś czego nie lubię ;-) CZWÓRKI + DUPA 1. SQ 1x8-10 + 1s bo 10x160 / 14x135 2. SQ wąsko smith 1x8-10 + 1s bo 10x140 / 13x120 3. Wyciskanie suwnica z 2 gumami 2x10-12 + 1s bo 12x340 / 12x340 / 17x290 4. Odpychanie [...]
Obym się mylil, ale dla mnie to co dzisiaj wyszlo po tej rozmowie związku to dalej mydlenie oczu. Mamy myśleć pozytywnie, nie przyjść na kolejny protest, a do soboty liczba zachorowań bedzie rosnąć, i będzie sory, chcieliśmy ale nie możemy %-) Na szczescie moge dalej cwiczyc u siebie, wiec chociaz jeden pozytyw.
Albo w ilości pochłanianego nutlowe %-) A tak poważnie - po pierwsze, to akurat nic odkrywczego - genetyka. Plecy zawsze były gdzieś na przedzie, kiedyś nawet przed nogami. Ale genetyka to nie wszystko. Proponuję niektórym zastanowić się nad swoim treningiem pleców. Tu nie jest tak jak w przypadku klatki, wycisków na barki, czwórek (no tu akurat [...]
To już swoją drogą, właśnie OneWay to podobny przypadek. Tylko serio, postawcie się czasem po drugiej stronie... Bo w co 2 temacie narzekanie na właścicieli silowni że zamykają, aż już się czytać tego nie chce. Jakby to serio ich wina była, a my ćwiczący jesteśmy pany i chuy, ma być otwarte bo nie mam gdzie ćwiczyć...